W ubiegłym miesiącu otrzymałam kolejną przesyłkę od marki Nivea. Tym razem to suchy szampon Fresh Revive z formułą 3w1. Wybrałam wersję przeznaczoną dla szatynek. Produkt ma za zadanie delikatnie oczyszczać, nie podrażniając skóry głowy. Czy okazał się równie dobry, co najpopularniejszy suchy szampon, czyli Batiste?
Początkowo byłam przekonana, że proszek zamknięty w tej ślicznej butelce, będzie miał brązowy odcień...myliłam się! I bardzo mnie to cieszy, myślę że mógłby brudzić dłonie czy szczotkę, podczas wmasowywania i wyczesywania suchego szamponu z włosów.
Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że się polubimy. Teraz, po kilku użyciach, wiem że na pewno do niego wrócę. Szampon ma delikatny, pudrowy zapach. Moim zdaniem rewelacyjnie odświeża włosy i nadaje im objętość. Biały proszek, typowy dla suchych szamponów pozostaje na włosach, jednak wystarczy delikatnie wmasować go dłońmi. Nie ma potrzeby mocniejszego wyczesywania pozostałości produktu z włosów. Co jeszcze w nim lubię? Włosy nie są sztywne. Czy tak jak obiecuje producent, suchy szampon odświeża włosy aż do 24h? Myślę, że to możliwe, gdyż moje włosy następnego dnia wciąż wyglądają świeżo. Czy działa lepiej niż Batiste? Tak, sprawdził się u mnie lepiej. No może poza jednym małym szczegółem - Batiste lubię za zapachy. :) Jednak czy "dzidziusiowy" zapach suchego szamponu marki Nivea jest gorszy? Zdecydowanie nie!
Suche szampony marki Nivea są dostępne w trzech wariantach: dla blondynek, dla szatynek i dla brunetek. Kupicie je chociażby w drogeriach Rossmann, cena regularna to 17,99 za 200ml. Koniecznie musicie przetestować ten produkt.
2 komentarze:
Też się zdziwiłam, że jest biały, a nie bardziej pod kolor włosów ;)
Lubię suche szampony, jestem ciekawa, czy i u mnie sprawdziłby się równie dobrze co Batiste :)
Prześlij komentarz